Naturalne leki dla najmłodszych na przeziębienie

Sami bardzo często korzystamy z rad naszych mam czy babć, które mówią, że na zaziębienie najlepszy jest miód, mleko, czosnek i cytryna. Środki naturalne przygotowane w domu często są alternatywą dla farmakologicznych specyfików. Trzeba jedynie wiedzieć, jak i który preparat można zastosować u dziecka. Możemy ich używać praktycznie bez ograniczeń, ale tylko wówczas, gdy objawy infekcji nie są zbyt gwałtowne. 

Rumianek i sok malinowy

Rumianek i sok malinowy stanowią podstawę leczenia każdego przeziębienia, a nawet z powodzeniem znajdują miejsce w leczeniu grypy. Na początku choroby najczęściej pojawia się katar. Czerwony nos to nie tylko irytująca dolegliwość, ale dla malucha to prawdziwa katastrofa. Mniejsze dzieci mają problem z wydmuchaniem nosa, co stanowi istotę jego oczyszczania. Zatkany nosek to kłopoty z jedzeniem, a przede wszystkim ze spaniem.

Cebula

Bardzo skutecznym  sposobem na katar jest cebula, którą należy pokroić i owinąć kawałkiem gazy, a następnie podetkać dziecku pod nosek, aby również wdychało olejki eteryczne zawarte w roślinie. Jest to świetny wspomagacz udrożniający drogi nosowe, ale także „zabójca” bakterii. Czasem zapach cebuli jest dla malca drażniący i może powodować łzawienie oczu. Wówczas nie należy przeprowadzać takiej kuracji.

Oprócz tego możemy samodzielnie przygotować syrop cebulowy, spełniający się przy zapaleniu gardła. W tym celu trzeba pokroić cebulę w krążki i przesypywać je cukrem. Całość najlepiej zrobić w słoiku z nakrętką. Po kilkunastu godzinach (do 48), można przecedzić gotowy płyn i podawać trzy razy dziennie po łyżce.

Inhalacja z rumianku

Najmniejszym dzieciom do około 4 lat możemy wykonać domową inhalację z rumianku. Kwiaty rumianku należy zaparzyć pod przykryciem około 10 minut, następnie przelać do miseczki i ustawić w pobliżu łóżeczka dziecka. Unoszące się opary doskonale poradzą sobie z zatkanym noskiem, ułatwiając malcowi oddychanie. Starsze dzieci mogą bezpośrednio nachylać się nad naczyniem i wdychać mgiełkę, natomiast zabieg nie może trwać dłużej niż 10-15 minut i przez cały czas jego trwania należy zwracać uwagę, aby dziecko nie zanurzyło głowy w zbyt gorącej wodzie lub nie zasnęło. 

Katar najczęściej pojawia się, gdy malec zmarznie. Najlepsze jest natychmiastowe ogrzanie organizmu poprzez podanie ciepłej herbatki malinowej. Podniesienie temperatury ciała pomoże szybciej pozbyć się bakterii i wirusów. Nieocenionym specyfikiem jest… rosół z kury, ale oczywiście przygotowany w domu, a nie z kostki rosołowej. Chyba każdy z dorosłych pamięta smak z dzieciństwa, kiedy babcia lub mama gotowały zdrowotną zupę. Ponadto, dowiedziono naukowo zdrowotne działanie takiego rosołu.

Kwiat lipy i owoce czarnego bzu

Kwiat lipy i owoce czarnego bzu to faworyci w obniżaniu gorączki. Spora grupa rodziców, jak tylko pojawi się temperatura, od razu podaje farmakologiczny preparat. I to jest często błędem. Wszystko zależy od wysokości temperatury. Całkiem inaczej  zwalcza się temperaturę 37 stopni, a inaczej tę przekraczającą 39 stopni.

Podwyższona temperatura ciała to sygnał, że organizm dziecka rozpoznał infekcję i próbuje z nią walczyć. Nie ma wówczas powodu jej obniżania. Należy dać organizmowi szansę, aby sam poradził sobie z atakiem mikrobów. Mało tego, jeśli na siłę obniżymy gorączkę, pozbawimy układ odpornościowy narzędzia do walki z zakażeniem. Wyższa temperatura niszczy bakterie chorobotwórcze! - pamiętajmy o tym. Jeśli temperatura urośnie do 38 stopni, możemy wkroczyć z naparem z czarnego bzu. Ma on działanie napotne, obniżające tym samym gorączkę. Dodatkowo, obecne w nim kwasy fenolowe wzmacniają organizm w walce z chorobą.